
Materiały powiazane z książką:
- Peunguin Random House wyda The Shepherd's Crown
- Steeleye Span – Wintersmith
- Kapelusz pełen nieba dla młodzieży
- Pratchettowy epizodzik wyszperany przez Ogg nanny: Glendale - Książki, bohaterowie, plany...
- Okładki z całego świata - Kapelusz Pełen Nieba
- Kapelusz Pełen Nieba w księgarniach
- Kapelusz Pełen Nieba w tłumaczeniu Piotra W. Cholewy!

Kapelusz pełen nieba
Tytuł orginalny: A Hat Full of Sky, rok wydania: 2004
Autor: Terry Pratchett
Numer książki w cyklu Świat Dysku: 32
Krótko o książce:
Prawdziwa wiedźma potrafi latać na miotle, rzucać czary i stworzyć właściwie z niczego całkowity chaos. Jedenastoletnia Akwila tego nie potrafi. Prawdziwa wiedźma nigdy świadomie nie wyszłaby ze swego ciała, zostawiając je puste. Akwili to się zdarza. A istnieje coś, co tylko czeka na poręczne ciało. Coś starożytnego, przerażającego i nieśmiertelnego. Jedyne co jej teraz pozostaje - to walczyć i czym prędzej nauczyć się, jak być prawdziwą wiedźmą. Z niemałą pomocą arcywiedźmy Weatherwax oraz prawdziwie zadziwiającej panny Libelli. "Na litość! A my?!". No tak, są jeszcze Fik Mik Figle - najbardziej kłótliwe, najtwardsze i najmniejsze z bajkowych postaci, wyrzucone z Krainy Baśni za picie o drugiej po południu. Oczywiście nie chodziło o picie mleka. Potrafią bić się z każdym. Ale nawet ich wspólne siły mogą okazać się niewystarczające...Oceń książkę:

Cytaty z książki

Ten ropuch był kiedyś prawnikiem (ludzkim prawnikiem, ropuchy radzą sobie bez nich), którego w ropuchę zmieniła wróżka chrzestna; zamierzała zamienić go w żabę, ale nie miała pewności, na czym polega różnica. Teraz mieszkał w kopcu Feeglów, gdzie zjadal robaki i pomagał w skomplikowanym myśleniu.
Dodał(a): niebezpiecznyGroszek
* * *

Panna Tyk westchnęła. Trudno rozmawiać z kimś, kto cały czas uważnie słucha. To zniechęca.
Dodał(a): niebezpiecznyGroszek
* * *

Nac Mac Feeglowie z Kredy nie znosili pisania - z bardzo wielu przyczyn. Najpoważniejsza była ta, że pismo zostaje. Mocuje słowa. Człowiek może powiedzieć co myśli, a jakiś wredny paskud zapisze to wszystko i kto może wiedzieć, co potem z tymi słowami zrobi? Równie dobrze można przybić czyjś cień do ściany.
Dodał(a): niebezpiecznyGroszek
* * *